Pomóżcie uratować moją ukochaną

Ja i Milana poznaliśmy się przez internet półtora roku temu, zaiskrzyło między nami bardzo szybko. Mieliśmy w planach zamieszkać razem w Polsce, wziąć ślub i najnormalniej w życiu być szczęśliwi. 

Niestety, przyszedł 24 Luty 2022r, i nasze plany legły w gruzach, a sytuacja stała się patowa. Ponieważ Milana pochodzi z Ługańska, nie ma możliwości uciec przez Ukrainę, ponieważ dla władz Ukraińskich jest traktowana jako wróg. Jej jedyna droga do wolności prowadzi przez Rosję i Białoruś a to znacznie komplikuje sprawę. 

Niestety ze względu na sankcje i wysokie ceny walut koszt takiej podróży wynosi 10000 zł, co zupełnie przekracza moje możliwości finansowe. Próbowałem pożyczyć tę kwotę, ale bank odmówił mi, ponieważ mam juz mieszkanie na kredyt. Milana zarabiaw Ługańsku 150 USD za pracę siedem dni w tygodniu, co także całkowicie przerasta jej możliwości!

Byłem zdesperowany, i chciałem odbyć tę podróż na własną rekę samochodem, ale MSZ kategorycznie mi to odradziło twierdząć, że jest to skranie niebezpieczne.

Problem zdecydowanie narasta, ponieważ Milana znajduje się obecnie ok 50km od epicentrum walk, i ma poważne obawy o własne życie i zdrowie!

Zebrane pieniądze zostaną w całości przeznaczone na podróz z Republiki Ługańska do Warszawy. Sam ze swojej strony deklaruje się dołożyć do tej puli tak dużo jak będę w stanie. 

Chciałbym serdecznie z góry podziękować wszystkim ludziom dobrej woli licząc, że karma powraca!

Z życzeniami zdrowia 

Marcin