Moje życie stanęło w miejscu 8 października 2023 roku, kiedy to trafiłem do szpitala z zaburzeniami świadomości, bez kontaktu, w stanie ciężkim. Przyczyną takiego stanu było ropne zapalenie ucha środkowego, które finalnie doprowadziło do ropnego zapalenia opon rdzeniowo – mózgowych. Pomimo intensywnego leczenia mój stan ulegał systematycznemu pogorszeniu (stan ogólny bardzo ciężki) z dalej z utrzymującymi się zaburzeniami świadomości (byłem nieprzytomny) oraz cechami niewydolności oddechowej w wyniku czego od 11.10. do 22.11.2023r. zostałem wprowadzony w śpiączkę, zaintubowany i wymagałem respiratoterapii. Wciąż wymagałem również intensywnego nadzoru medycznego i ciągłego monitorowania parametrów życiowych. Miałem obustronne zapalenie płuc oraz sepsę. Po rozintubowaniu mój stan nadal był ciężki, byłem wydolny oddechowo i krążeniowo, lecz wciąż utrzymywały się zaburzenia świadomości, dodatkowo wystąpił niedowład czterokończynowy z przewagą kończyn dolnych oraz niedosłuch obustronny. W kolejnych dobach hospitalizacji stopniowo wróciła mi świadomość i odzyskałem słuch w lewym uchu. Na oddziale neurologii przebywałem jeszcze do grudnia 2023r. następnie przez 6 tygodni przebywałem na oddziale rehabilitacyjnym i do domu wypuszczono mnie dopiero z końcem stycznia 2024r. W związku z ciężkim przebiegiem choroby obecnie jestem leżący z głębokim niedowładem spastycznym kończyn dolnych, zaburzeniami czucia powierzchniowego i głębokiego kończyn dolnych oraz występuje u mnie całkowita głuchota ucha prawego z niedosłuchem ucha lewego.
Tylko ciągła i częsta rehabilitacja pomoże mi w powrocie do uczestniczenia w życiu społecznym i rodzinnym. Moim marzeniem w chwil obecnej jest móc stanąć na własnych nogach. Obecnie uczę się samodzielnie korzystać z wózka inwalidzkiego. Tylko poprzez częste ćwiczenia będę w stanie zwiększyć osłabioną siłę mięśniową i zredukować wzmożone napięcie mięśniowe, Niestety koszty takiej rehabilitacji są bardzo wysokie i znacznie obciążają budżet naszej 5-cio osobowej rodziny, Do tego dochodzą kosztowne leki czy wyroby medyczne, które są dla mnie niezbędne. Zakup sprzętu rehabilitacyjnego jest dla nas również ogromnym obciążeniem finansowym i sprawia, że czasami jest on poza naszym zasięgiem.
Życie całej naszej rodziny nagle się zmieniło, musimy poradzić sobie z moim znacznym uszczerbkiem na zdrowiu, które w bezpośrednim zagrożeniu życia uratowali lekarze. Przede mną jest bardzo długa droga do powrotu sprawności i samodzielności, ale z Waszą pomocą na pewno będzie nam łatwiej.
Dążę do tego by móc ponownie wrócić do pracy i stanu sprzed choroby oraz samemu zadbać o siebie i odciążyć moją rodzinę.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Małgorzata i Piotr Smolińscy
Szybkiego powrotu do zdrowia Panie Maćku 💪
Teresa S.
Szybkiego powrotu do zdrowia 🙂
Anna Dz
.
Maciek dużo zdrowia
Maciek dużo zdrowia. Pozdrawiam Anka Misiuda
Jola Draus
Trzymaj się Maciuś