Hania Wilk
Kochani, Lileczka od ponad roku jest już ozdrowieńcem. Udało się! Dziękujemy!
Dzień dobry,
Chcielibyśmy przedstawić Wam historię naszej rocznej kociej biedy - Lili.
Lili była kotem, którego wręcz rozpierała energia, ale z momentem, kiedy nasz promyczek zaczął gasnąć, zaniepokojeni wykonaliśmy badania, które potwierdziły najczarniejszy scenariusz - zakaźne zapalenie otrzewnej. Spełnił się jeden z najgorszych koszmarów właścicieli kotów. Ta paskudna choroba zebrała już u nas żniwa w lutym - wysłała naszego 4 miesięcznego maluszka - Elę za tęczowy most. Po tym wydarzeniu postanowiliśmy spędzić mnóstwo czasu na doedukowaniu się na temat zakaźnego zapalenia otrzewnej, mając nadzieję że wiedza ta nigdy nam się nie przyda - niestety, tak się nie stało i teraz musimy rozpocząć walkę o nasze starsze Słoneczko. Postanowiliśmy się nie poddać i zrobić absolutnie wszystko, by nasza Lili wyzdrowiała.
Niestety walka ta kosztuje ogrom pieniędzy i tu wychodzimy z błaganiem do Was - dobrych ludzi, którzy będą chcieli dołożyć swoją cegiełkę do wyleczenia naszej koteczki, gdyż sami możemy nie podołać, a nigdy byśmy sobie tego nie wybaczyli. Kuracja jest horrendalnie droga i długa, ale mamy nadzieję, że z Waszą pomocą nasz mały wojownik dojdzie do siebie.
Bardzo dziękujemy i życzymy wszystkiego najlepszego dla każdej dobrej duszy.
Pozdrawiamy, Hania i Adam.
Kochani, Lileczka od ponad roku jest już ozdrowieńcem. Udało się! Dziękujemy!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Nymfix
Lili wracaj do zdrowia Słoneczko ! ♥️🐱