Witajcie,
To miejsce jest ostatnia deska ratunku dla mnie...
Mam na imię Magdalena mam 28 lat mieszkam z rodzicami bratem i córeczka w podpoznańskiej miejscowości
Mój dom w Czerwcu idzie pod młotek...
Wybudował go mój zmarły ojciec, wspaniały człowiek a ja nie mam możliwości wzięcia kredytu by go wykupić...
Wiadomo że to tylko dom nic więcej budynek ale jest tutaj tyle wspomnień tyle radosnych chwil które wspominam z lezka w oku.. Tutaj wychowywałam się ja od dziecka chciała bym by wychowała się tutaj moja Córeczka.
Nie mam pomysłu jak to uratować, chyba zaczęłam się już poddawać
Ale iskierka nadzieji zablysnela gdy zobaczyłam te zbiórki w których dobrzy ludzie dzieła się swoim dobrym sercem i pomagają innym...
Gdyby to się udało, gdybym mogła to wykupić i tutaj zostać była bym najszczesliwsza na świecie moja córka mogła by dalej uczęszczać do miejscowej szkoły nie musiały byśmy się wyprowadzać...
Z całego serca proszę was o pomoc
To moja ostatnia deska ratunku, niewiem gdzie pójdziemy gdy dopadnie nas eksmisja...
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!