Molly ma około 8 lat, przez całe swoje życie była czyjaś. Jednak los chciał, że zachorowała. Jej właściciela nie było stać na leczenie jej. Niestety, chorego konia, na którego leczenie nie ma środków... czeka jeden los. Strach w transporcie śmierci i okrutny koniec w rzeźni.
Molly cierpiała. Chore i nieleczone zęby doprowadziły do zbierania się i zalegania ropy - nawet w GŁOWIE konika... Tak oto Molly trafiła pod opiekę fundacji, która postanowiła uratować jej życie, wyleczyć i poszukać nowego, dobrego domu, który będzie z nią w doli i niedoli.
Jednak to wszystko nie jest takie proste. Kiedy Molly, malutka kucyczka, trafiła do kliniki dla koni wiedzieliśmy, że jej zęby są w fatalnym stanie, ale nie spodziewaliśmy się, że w samej jej głowie lekarze znajdą 5 LITRÓW ropy!
Kiedy wszystko już szło dobrze i Molly dochodziła do siebie, okazało się, że nastąpił nawrót zakażenia i aktualnie znów ropa wybiła przez skórę...
Czekamy na stan, w którym będzie można operować Molly. Mała przebywa w szpitalu dla koni, czeka ją na pewno zabieg usunięcia chorych zębów. Potem powinno być już z górki...
Postanowiliśmy uratować Molly przed rzeźnią, ale teraz potrzebujemy Waszej pomocy! Leczenie koni kosztuje bardzo dużo, nie damy rady w pojedynkę!
Molly wszystko znosi dzielnie, musimy pomóc jej w walce o nowe życie i nową szansę na zmiany! Liczymy na Waszą pomoc!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Stwórz zbiórkę
Podaj kwotę, uzupełnij opis, gotowe!
Udostępnij
Zapraszaj do wsparcia zbiórki.
Zbierz pieniądze
Wykorzystaj najlepsze narzędzie w sieci.