Zrzutka na Leczenie Momo i Chichi - Ania Dudzik

Leczenie Momo i Chichi

3 633 zł z 10 000 zł (Cel)

Wpłaciło 31 osób

Ania Dudzik

Organizator zbiórki

Razem z Momo i Chichi witamy wszystkich, którzy odwiedzają tę stronę i chcą nas wesprzeć w tych trudnych chwilach.

Życie kociąt od samego początku nie było kolorowe. Przyszły na świat w niesprzyjających warunkach - w środku zimy, na wsi, gdzie żyło 10 innych, obciążonych różnymi chorobami kotów.

Zabrałam je do siebie, gdy miały 8 tygodni. Chichi miała okropny koci katar. Kichała, smarkała i ledwo patrzyła na oczy. Prawe oko wyglądało bardzo źle - nie mogła go otworzyć, bo było sklejone ropą i obrzęknięte. Obawiałam się, że może je stracić… U Momo objawy kociego kataru były mniej nasilone, jednak obie koteczki miały pchły i zdecydowanie wymagały opieki weterynaryjnej.

I tak zaczęła się nasza przygoda z leczeniem. Stan kotek szybko się ustabilizował po wprowadzeniu antybiotyków, a Chichi po kilku dniach zaczęła w końcu jeść. Malutkie kruszynki skradły moje serce i od razu wiedziałam, że zrobię dla nich wszystko. Wtedy myślałam, że najgorsze za nami. Dziewczyny stawały się coraz sprawniejsze fizycznie, bardzo skoczne i ekstremalnie przytulaśne <3

Koci katar to twardy przeciwnik, jednak nie rozumiałam, dlaczego nie możemy przetrwać chociaż tygodnia bez leków, bez nawrotu choroby. Weterynarze, którzy nas badali, nie potrafili znaleźć konkretnej przyczyny i leczyli objawowo.

W czerwcu do tego wszystkiego Momo zachorowała na krwotoczne zapalenie pęcherza, więc znowu wprowadziliśmy leczenie antybiotykami, lekami przeciwzapalnymi i w ruch poszły suplementy urologiczne. Niestety wyniki badań wcale się nie poprawiały. Wręcz przeciwnie - z tygodnia na tydzień czuła się coraz gorzej. Nie miała apetytu, była osowiała, nie miała już tyle energii i chęci do zabawy. W międzyczasie padło podejrzenie białaczki u obu kotek. Jednak gdy Momo zaczęła ciężko oddychać i widziałam, że się męczy, stwierdziłam, że czas poszukać pomocy gdzieś indziej. Trafiliśmy w końcu na świetnych weterynarzy, którzy szybko i trafnie postawili diagnozę i zaproponowali leczenie. Przyczyną jej złego stanu zdrowia był zmutowany koci koronawirus - FCoV. W tamtej chwili nie było dla mnie nic ważniejszego, poza podaniem Momo leku, który uratuje jej życie. Nie myślałam, co będzie za kilka tygodni, najważniejsze dla mnie było, żeby przeżyła noc.

I przeżyła! I następną również, i kolejną i jeszcze jedną i zaczęła się czuć powoli coraz lepiej i lepiej. To dodało mi woli walki!

Myślałam, że poradzę sobie ze wszystkim sama, ale bardzo szybko do mnie dotarło, że muszę polegać na innych, jeśli mamy zwalczyć to choróbsko. Terapia jest bardzo długa i kosztowna. Polega na podawaniu zastrzyków z leku przeciwwirusowego przez 84 dni = 12 tygodni. Jedna fiolka kosztuje ok. 500zł i wystarcza na 3 dni kuracji. Same zastrzyki są bardzo nieprzyjemne dla kota. Momo bardzo mocno się stresuje, więc zawsze potrzebuję pomocy drugiej osoby, żeby podać jej zastrzyk. Jest to bardzo trudne, ponieważ mieszkam sama i utrzymuję się również sama. Mam oszczędności, ale w ciągu ostatniego miesiąca wydałam prawie 10000 zł na leczenie kotek. A nowe wydatki cały czas na mnie spadają, gdyż oprócz zastrzyków dochodzą koszty wizyt kontrolnych i badań, suplementów diety oraz jedzenia jak najlepszej jakości.

Ostatecznie obie koteczki okazały się FeLV (+). Co prawdopodobnie jest przyczyną obniżonej odporności i zapadania na wszystkie pozostałe choroby. Z tym również chcemy się zmierzyć. Na polskim rynku jest dostępny lek wspierający odporność u kotów z białaczką - tzw. koci interferon. Kuracja tym lekiem jest zdecydowanie tańsza, ale nadal to koszt rzędu 2500 zł od kota i nie ma pewności, że jednorazowa terapia rozwiąże problem.

Gdyby ktoś rok temu powiedział mi, że będę w takiej sytuacji - z dwoma ciężko chorymi kociętami, zupełnie zależna od dobroci innych ludzi, to nie wierzyłabym, że sobie poradzę. Jednak Momo & Chichi rozświetlają mi dzień swoimi miaukami i mruczeniem. To są najukochańsze i najbardziej miziaste koty, jakie spotkałam na swojej drodze! Zrobię dla nich wszystko, a spojrzenia pełne miłości i wdzięczności jakimi mnie obdarowują, totalnie roztapiają moje serce. Mam tylko nadzieję, że ich anielskie oblicza skradną również Wasze serduszka i pomożecie tym małym biedom. Każda złotówka ma dla nas ogromne znaczenie…

Dziękuję za wytrwanie do końca mojego długiego i nieco chaotycznego wywodu. Dziękujemy za każdą pomoc.

Poniżej załączam ostatnie wyniki badań.

Aktualizacje

Ania Dudzik

08.08.2022

Dziękujemy za Waszą ogromną pomoc i wielkie serca! Jestem pod wrażeniem odzewu. Nie spodziewałam się, że tyle dobrych dusz nas wesprze. To tylko pokazuje, jak wspaniali są ludzie! Dziękujemy po 100 kroć! 😍❤️

Jesteśmy po badaniach po 30. dniu leczenia! Jak widać terapia przynosi oczekiwanie rezultaty i wyniki Momo pięknie się normują! Kociak dzielnie to wszystko znosi i tym bardziej motywuje mnie do działania! ❤️

Chichi miała znowu zaostrzenie kociego kataru, więc ponownie jest na antybiotyku i lekach przeciwzapalnych, żeby wyciszyć infekcję. Musimy poczekać z terapią kocim interferonem, dopóki jej stan się nie ustabilizuje... 😥

Zdjęcie aktualizacji 99 693

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Stwórz zbiórkę - za darmo

Leczenie Momo i Chichi

Ania Dudzik

Aktualizacje

Ania Dudzik

Ania Dudzik

Wpłaty: 31

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Informacje

O nas

Zbieraj na