Witam serdecznie wszystkich ludzi dobrej woli.
Mam na imię Marek pochodzę z Krakowa i w tym Świątecznym okresie zostałem bez dachu nad głową na terenie Finlandi gdzie wyjechałem by zarobić na rodzinę.
Niestety biuro pośrednictwa pracy z którego z korzystałem okazało się nierzetelne i po dotarciu na miejsce na swój własny koszt oraz odbyciu kwarantanny straciłem pracę bez podania przyczyny.
Niestety nie mam wystarczających środków by samodzielnie wynająć chociaż by najmniejszy pokój w święta a wstyd przyznać mi przed rodzina i dziećmi jak wygląda moja obecna sytuacja dla tego proszę o pomoc.
Nie mogę wrócić bo ten wyjazd pochłonął całe moje oszczędności a dzisiaj rano straciłem pracę po czy zostałem poinformowany ze do godziny 16 muszę opuścić pokój w którym mieszkałem.
Nie kompetencja osoby która mnie rekrutowała do tego wyjazdu i sytuacja materialną mojej rodziny sprawiły że w Święta nie mam gdzie się podziać a wstyd mi przyznać że wyjazd który miał przynieść mojej rodzinie zastrzyk gotówki sprawił że z dnia na dzień nie mam gdzie się podziać.
Nikt w domu nie wie o mojej sytuacji a obecnie okazało się że pieniądze które do tej pory zarobiłem od 11.12.2021 zamiast po 2 tygodniach otrzymam dopiero 15.01.2022
Nikt w Polsce nie wie o mojej sytuacji i gdy by nie Finn o imieniu Timo pewnie spał bym dzisiaj na dworcu.
Nie chce ich denerwować przed Świętami i wiem że to przejściowa sytuacja dla tego zwracam się z prośbą do państwa.
Jestem osobą wierzącą dla tego życzę wszystkim szczęśliwych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia w rodzinnym gronie, dużo miłości i wzajemnego szacunku bo to ważniejsze niż prezenty.
Jezu ufam Tobie
P. S
Mam zamiar zostać tu do kwietnia, jak najszybciej znaleźć pracę i Święta Wielkanocne spędzić w Polsce z rodziną.
Dziękuję bardzo za jaką kolwiek pomoc
Marek
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!