Ewelina Tomaszewska
Witajcie. Mama powoli stanęła na nogi , dzięki Waszej pomocy. Zostawiam tą zbiórkę bo i tak nadal wpłacacie :) , bardzo mnie to cieszy.
Witajcie!!! Założyłam zbiórkę na prośbę mojej koleżanki. Jej facet nawalił. Została w tej chwili bez niczego. Po kilku latach związku okazało się, że jest alkoholikiem, poczuł pociag do butelki i przez ostatnie 2 miesiące zrobił im z życia piekło. Koleżanka utrzymuje się z macieżyńskiego, rodzinnego i 500+, to wszystko zniknęło z konta. Do tego zostały sprzedane różne sprzęty z domu, np. telefon córki, laptop, wszystko co miało jakąkolwiek wartość. Wyrzuciła go z domu i definitywnie zakończyła ten zwiazek. Złożyła też dokumenty o pomoc z mops ale tam niestety na decyzję trzeba czekać 30 dni. W tej chwili najpilniejsze jest mleko dla dziecka i pieluchy, oraz zakup prądu ponieważ ma licznik przedpłatowy. Resztę rachunków też ma do zapłaty ale najgorsze jest to, że w tej chwili nie ma co do garnka włożyć. Sama nie dam rady jej pomóc, a pomoc jest potrzebna i to pilna. Dziękuję z góry za zaangażowanie w pomoc. Każdemu może się kiedyś noga powinąć, a jak się okazuje , czasem znając kogoś i 10 lat, możemy się nieźle zawieść. Proszę w jej imieniu o pomoc i dziękuję zarazem za otwarcie serca.
Witajcie. Mama powoli stanęła na nogi , dzięki Waszej pomocy. Zostawiam tą zbiórkę bo i tak nadal wpłacacie :) , bardzo mnie to cieszy.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!