Prosimy o pomoc w leczeniu kota Przecineka, tak został nazwany w lecznicy. Kotek przybłąkał się na nasza posesje 28 lipca. Był w krytycznym stanie, od razu zaopiekowaliśmy się nim i na nastepny dzień zanieśliśmy do lecznicy. Okazało się że cierpi między innymi na koci katar, gardioze, zapalenie jamy ustnej. Gdyby nie nasza interwencja i fachowa pomoc kot umarłby z wycieńczenia w ciagu dwóch dni. Nowe badania wykazują następne choroby. Na dzień dzisiejszy koszta leczenia wynoszą ponad 1200 złoty. Przewidywna długość leczenia to około miesiąc. Niestety nie stać nas na opłacenie całości leczenia, co z pewnością możemy mu dać to dach nad głową i miłość. Już pod naszym dachem dom znalazły inne znajdy. Tak więc bardzo prosimy o pomoc i dziękujemy za każdą złotówkę, która pomoże ocalić kolejne bezbronne zwierze.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!