Drodzy Państwo
Z poczuciem wstydu, bowiem nigdy nie zwracałem się o pomoc do ludzi Dobrego Serca, jednak proszę o wsparcie...
Pomimo mijających niedawno świąt, nadchodzącego nowego roku, które winny zwiastować radość i nadzieję w naszym życiu, w którym umiłowaliśmy nasze dwa kocury, nastała tragedia jakiej się nie spodziewaliśmy :(
Raptem 5 lat temu przyniesione do domu cały w błocie i brudzie, znaleziony pod samochodem kociak wprowadził do naszego życia ogrom radości. Otoczyliśmy go miłością, opieką i daliśmy dobry dach nad mruczącym cielskiem. W przypływie miłości do kotów (których przecież tak nienawidziłem ;) ) adoptowaliśmy drugiego żeby nie czuł się samotny..
Ku naszemu przerażeniu, kiedy odwiedziliśmy weterynarza, który wykonał test test na FIV, wynik okazał się pozytywny :( Dla nas, skromnie gospodarującej rodziny taki wynik, taka informacja to nie wyrok ale ogromne obciążenie, któremu trudno będzie nam podołać.
Kochamy nasze koty ale wydatki związane z leczeniem są dla nas przerażające i obawiamy się, że możemy im nie podołać :( Oprócz miłości, troski i zdrowia, które jesteśmy mu winni, które przyobiecaliśmy mu biorąc go do naszego domu chcemy również dać przykład dzieciom, że również zwierzaka należy najmocniej ukochać i walczyć o jego życie do kresu sił!
Bardzo proszę o pomoc.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!