Witajcie. Nazywam się Jarek mieszkam w miasteczku o nazwie Zator, moja pasja jest piłka nożna, w która bardzo czesto graliamy na orlikach ze znajomymi. Niestety ostatnio uszkodziłem łąkotke i czesciowo wiezadlo ACL, co skutkuje rekonstrukcja wiezadla i szyciem łąkotki. Koszt takiej rekonstrukcji to ok 10 000 zł, a na nasz kochany NFZ czekac trzeba około 2 lata. Wazne jest to, że kolano przeszkadza w normalym chodzeniu, i moze sie zblokowac. Do tego czasu, kolano może być w kiepskiej formie, a czas tutaj gra istotną rolę. Nasz budżet domowy nie jest w stanie tego pokryć (jestem jedynym żywicielem rodziny) dlatego prosze o Wsparcie. Każda nawet najmniejsza pomoc się liczy. Z góry dziekuje i pozdrawiam serdecznie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!