Witam jestem mamą Krzysia, któremu od urodzenia los rzuca kłody pod nogi. Krzyś urodził się owinięty pepowiną oraz mial węzeł prawdziwy. Ma także zdiagnozowany autyzm oraz padaczkę. W wieku 4.5 roku zachorował na ostrą białaczkę limfoblastyczną T- komórkowa. Obecnie zakończył leczenie podtrzymujące remisję w grudniu i jest ciągle rehabilitowany. Ma też zajęcia integracji sensorycznej oraz ma mieć zajęcia na basenie. Po leczeniu onkologicznym ma uszkodzenie istoty białej w mózgu, wadę postawy, koślawość stop i kolan. Do wielu lekarzy specjalistow chodzimy na Nfz ale wielu tez mamy tylko prywatnie.Niestety pieniądze na naszej fundacji topnieją w zawrotnym tępie. Chciałabym tez zabrać syna na turnus rehabilitacyjny. Serdecznie dziękuję wszystkim którzy zdecydują się pomóc mojemu dzielnemu synkowi.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!