Drzewo i wegiel

Witam mam na imię Karolina jestem mama 2 synów w wieku 28 miesiecy i 13 lat. Starszy syn choruje na zespół Aspargera. Razem z Partnerem i dziećmi prowadzimy wspólnie gospodarstwo domowe. Do tej pory nigdy nie prosiłam o pomoc ale niestety los pokrzyżował nasze spokojne życie a mianowicie w grudniu 2022 roku Partner dowiedział sie ze jego Firma zawiesza działalność do wiosny ze wzgledu na zimę ( praca przy dociepleniach) na początku szef zapewniał ze na zime znajdzie pracę w środku jednak tak się nie stało i partner został bez pracy tym samym zostaliśmy pozbawieni dochodu. Ja nie pracuje jestem zarejestrowana w PUP jednak jestem osobą niepełnosprawną bo mam chorą noge której nie zginam od urodzenia i ciężko mi znaleźć prace, jedynym naszym dochodem jest teraz 500+ i rodzinne, na jedzenie i utrzymanie kociaków nam jakoś starcza choć też nie jest łatwo ale niestety opał nam się kończy zostało może na pare dni ogrzewania i tutaj choć bardzo mi głupio bo nigdy nie prosiłam o pomoc i nie myślałam że kiedykolwiek bede musiała, chciałam bym poprosić dobre duszyczki o pomoc i wsparcie chociaż jakimś groszem