Operacja serca w Niemczech

Mam na imię Natalia mam 33 lata i jestem Mamą wspaniałej 6 latki. Już jako młoda Mama doznałam pierwszego udaru niedokrwiennego prawej półkuli mózgu. W trakcie hospitalizacji okazało się, że za wystąpienie udaru odpowiedzialna jest wada serca. Z udaru udało mi się wyjść obronną ręką dzięki dużemu wsparciu personelu medycznego oraz rehabilitacji pozostał jedynie lekki niedowład ręki. Dodatkowym problemem jest wrodzona wada krzepliwości krwi. Leki, badania, rehabilitacja pochłaniają większą część moich dochodów. Czuje się coraz słabsza, a mój stan wydolnościowy pogarsza się z każdym kolejnym miesiącem. Chciałabym wrócić do czasów gdzie praca zawodowa nie sprawiała trudności i pozwalała zapewnić Córce możliwość normalnego funkcjonowania w społeczeństwie.

Córkę wychowuje samotnie, nie mam rodziny, która mogłaby mi pomóc. Nie należę też do osób aktywnych w social mediach. Mieszkam w małej miejscowości. Nigdy nie sądziłam, że będę musiała prosić o pomoc obcych ludzi, bardzo się myliłam. Bez Waszej pomocy nie mam szansy na zdrowie.

Abym w zdrowiu i bez ryzyka wystąpienia kolejnego udaru mogła wychować Córkę muszę poddać się ponownej szczegółowej diagnostyce i  operacji serca, która w Polsce nie jest możliwa. Udało znaleźć się lekarza w Niemieckiej klinice, który zgodził podjąć się mojego leczenia, dodatkowej diagnostyki i operacji. Koszt diagnostyki, leczenia, operacji, pobytu i transportu to około 60000 zł. 

Sama nie jestem w stanie zorganizować takiej kwoty. Bardzo proszę o wsparcie ludzi dobrego serca.