Cześć wszystkim !:)
Jestem wnuczka wspaniałego dziadziusia niespełna 90letniego. To najwspanialszy przyjaciel , opiekun , dziadek ... Zawsze dbał o innych nie patrząc na siebie ... Przez wypadek wiele lat temu na roli stracił wzrok w jednym oku , na drugim zaćma . Widzi z wielką trudnością. Jednak to nie to jest jego największym bólem .. przestaje słyszeć , całkowicie .. widzę czasami jak łzy mu lecą, gdy obserwuje swoje wnuczki jak coś do niego mówią , tak bardzo chciałby ich zrozumieć , ale nie jest w stanie :( bardzo pragnę aby te jego ostatnie lata nie były pogrążone w smutku , wycofaniu ... Nie jestem w stanie sama mu pomóc i kupić choćbym oddała wszystko żeby było inaczej ! Bardzo proszę o pomoc . Nawet nie koniecznie finansowa . Jeżeli ktoś ma kogoś komu niż aparat nie potrzebny z chcecie przyjmiemy.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!