Kilka lat temu przygarnęłam psa z schroniska o imieniu Alex. Wraz z córką zaopiekowałyśmy się nim najlepiej jak tylko można, obecnie mam trudną sytuację finansową i coraz ciężej jest mi go utrzymać. Zbieram na karmę i wizyty u weterynarza. Nie chcę go oddawać do schroniska , może z Waszą pomocą uda mi się to przetrwać. Dziękuję każdemu, kto wpłaci tyle ile może. Może kiedyś ja będę mogła się odwdzięczyć.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!