Historia Igi jest skomplikowana i smutna
Dobrzy ludzie złapali chorą kilkumiesięczna kotkę i w trakcie wynoszenia klatki z samochodu kotka uciekła w okolicy ul. Łokietka przy gabinecie dr. Olczyka.
Poszukiwania kotki trwały kilkanaście dni. Na szczęście udało ją złapać, ale jest w ciężkim stanie.
Iga ma ok. 7 miesięcy i waży 1600 g, znać wszystkie kosteczki, nie ma apetytu. Niestety, choroby, które wyszły podczas badania krwi nie dają wielkiej szansy na wyzdrowienie.
Niewydolność nerek, wątroby i trzustki, test Felv dodatni, oraz biegunka to choroby, które spadły na jedno bezdomne kociątko. Można byłoby nimi obdzielić kilka istnień. Zadaję sobie pytanie, czy gdyby trafiła do nas kilka tygodni temu miałaby szansę żyć?
Przed nią długie i kosztowne leczenie. U nas jak zawsze problemem są pieniądze, a właściwie ich brak dlatego zwracamy się z ogromną prośbą o pomoc finansową w leczeniu tej koteczki.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
KATARZYNA
Śliczny koteczku obyś wyzdrowial ❤️❤️❤️❤️