W nocy z 29 na 30 września rozegrała się ogromna tragedia. Spłonęło 7 mieszkań w domu szeregowym, w tym mieszkanie mojej drogiej koleżanki Magdy.
Rodzina (2+2) została wybudzona ze snu buchającym już ogniem, który zajął dom jak i auta stojące na podjeździe. Uciekli w ostatniej chwili ratując życie.
Wyszli, nie w przysłowiowych, ale dosłownie w kapciach. Potrzeby są ogromne, jednak pierwsza pomoc jaką muszą otrzymać, to zakup najpotrzebniejszych rzeczy osobistych, aby mogli wrócić do normalnego funkcjonowania. Dzieci w wieku szkolnym, żeby mogły odzyskać utracone przedmioty.
Jestem w kontakcie z Magdą, mam jej zgodę na przedstawienie jej bardzo trudnej sytuacji.
Będę wdzięczna za każdą udzieloną pomoc.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Trzymajcie się