Bajka to cudowna i pełna energii mała i młoda psinka. Wzięliśmy ją od ludzi z internetu. Pomimo bycia na świecie 3 miesiące była zapchlona, wychudzona bez żadnych szczepień. O odrobaczaniu to chyba nikt z poprzednich właścicieli nie słyszał. Pełna glist w brzuszku dostała u nas pełne zaplecze weterynaryjne i mnóstwo miłości. Bajka pomimo ciężkiego początku na starcie, i calej milosci od nas ma po poprzednich właścicielach jeszcze zwichnietą lewą łapkę. Która jej przeszkadza w normalnym bieganiu, zabawie i funkcjonowaniu. Miała zrobiony RTG w którym wyszło że ma widoczne zwichnięcie dogrzbietowe w stawie nadgarstkowym, a także skrócenie kości promieniowej z obrzękiem w okolicy palców. Operacja według lekarzy jest trudna i wycyniona na 5000 tys złotych. Jeśli ktoś może to bardzo proszę o pomoc
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!