Witam. jestem Mamo czwórki dzieci wraz z mężem robimy wszystko co w naszej mocy aby nie zabrakło Im niczego ale jesteśmy już po prostu bez sił w roku 2018 dotknęła nas tragedia w której straciliśmy dorobek naszego życia w naszym domu wybuchł pożar spłonęła nam większa część domu nie poddaliśmy się i nie Prosiliśmy o pomoc Wszystko by wydawaliśmy sami zaciągając kredyt w wysokości 80 000 niestety ta kwota pokryła tylko część odbudowy domu z tego powodu byliśmy zmuszeni znów zaciągnąć kredyt w wysokości 35 000 czego skończyliśmy odbudowę ale wciąż brakowało nam podstawowych rzeczy takich jak środków do życia z męża wypłaty nie byliśmy w stanie od razu wszystkiego kupić gdyż doszły raty kredytu poszliśmy prosić o pomoc do MOPSu niestety nie uzyskaliśmy żadnej pomocy cokolwiek zasiłek czy paczki żywnościowe pani nas odesłała z niczym w tej sytuacji musieliśmy znów prosić Bank o pożyczkę w wysokości 15 000 na szybkie spłacenie rat zaległych do tej pory jakoś sobie radziliśmy ale w 2023 roku przyszedł kryzys firmy gdzie pracuje mąż i zostały zwolniony od tamtej pory a dokładnie grudzień 2023 mąż jest na zasiłku do grudnia 2024 niestety nie mieliśmy z czego spłacić rat Na dzień dzisiejszy musimy oddać 15 000 do banku w innym w innym razie zostanie wszczęta egzekucja w naszym domu boję się że gdy zapuka komornik Zabierze mi sprzęty AGD na które zaciągnęliśmy już kredyt bez których nie da się żyć No bo jak żyć bez lodówki w dzisiejszych czasach przy czwórce dzieci zawsze z mężem Staramy się pomóc potrzebującym nigdy nie myślałam że ja też będę w takiej potrzebie będę zmuszona prosić o pomoc i założyć zbiórkę Wiem że teraz ludzie przeżywają tragedie związane z powodzią Jest mi strasznie przykro i staram się pomóc jak mogę w postaci żywności oraz rzeczach po dzieciach nie jestem w stanie wspomóc ich pieniężnie ale zawsze jakaś pomoc jest ode mnie Chciałabym również pojechać z mężem i pomóc w pracach porządkowych ale po prostu nas na to nie stać z powodu ciągłego długu niespłaconych rat Bardzo proszę o pomoc Dodam też że idzie zima Nie stać nas jest na opał Przepraszam że nie wstawiłam zdjęcia mojej rodziny ale po prostu ze względu na to jakie są teraz dzieci w szkole Jakie jest dokuczanie i poniżanie chcę po prostu aby moje dzieci były bezpieczne i unikły tego w szkole Doda że zbiórka założona jest dla bliskiej mi osoby która poprostu wstydzi się i boi się krytyki bliskich osób że sobie nie poradzili komentarzy ze strony rodziny 4dzieci 800+i sobie nie radzicie .Osoba dla której została utworzona zbiórka jest świadoma i wyraziła zgodę.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!