Aleksandra Frankiewicz
Idę do szpitala,jakiś czas mnie nie będzie. Udało mi się przelożyć wizytę z jesieni na teraz . Mam nadzieję ,że wreszcie zapadnie ostateczna i właściwa diagnoza ,na razie stan mojego zdrowia jest katastrofalny,i co dzień jest co raz gorzej !!!!!!!!!!!Nie mogę więcej pisać ,bo męczę się ,jak bym doły kopała !Jak wroce ze szpitala to sie odezwe.
Anonimowy Darczyńca
Ola trzymam kciuki uda sie pozdrawiam
Aleksandra Frankiewicz - Organizator zbiórki
dziękuję też mam taką nadzieję ale.......chyba los się ode mnie odwrócił. Nie liczę już na nic ,co będzie to będzie.Moje wrodzone poczucie humoru ,też mnie opuściło!!!!Już się nie nadaję na wolontariuszkę,nie zarażam optymizmem :-(