Cześć wszystkim, nazywam się Mirosław.
Odbudowuję dom mojemu bratu Grzegorzowi, który ze swoją żoną stracił cały swój dobytek.
Od komina zajął się całe poddasze, ogień rozprzestrzenił się na tyle ze spłonęło wszystko.
Wszystkie ściany zostały rozebrane do samego fundamentu, nie było już co ratować .
Na zdjęciach widnieje budynek w trakcie odbudowy ale niestety zaczyna brakować funduszy.
Z najważniejszych rzeczy zostało poszycie dachowe do skończenia, wstawienie okien, oraz hydraulika z elektryką.
Brat na tą chwilę mieszka u mnie razem z żoną Agnieszką.
Był bym naprawdę wdzięczny znajomym jak i osobą nieznajomym za pomoc mojemu bratu, wiele to dla mnie znaczy, w końcu to mój brat.
Z góry dziękuję bardzo wszystkim :)
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!