Zbiórka Leczenie walka z boreliozą - zdjęcie główne

Leczenie walka z boreliozą

3 366 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciły 54 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Sylwia Prus - awatar

Sylwia Prus

Organizator zbiórki

Witam serdecznie,

Jestem osobą, której choroba odebrała już praktycznie wszystko... Straciłam wszystko to, co w życiu kochałam, począwszy od życia rodzinnego, kontaktów i spotkań z ludźmi, poprzez plany, marzenia, cele, pasje... Nie wiem już co to znaczy radość, szczęscie, odpoczynek i spokój w sercu. Wszystko na codzień jest tylko pozorne, to gra złudzeń którą tworzę by jakoś przetrwać, maska zakładana codziennie rano na twarz, by zachować pozory normalności. Borelioza to podstępna i bezlitosna choroba, która równa człowieka z ziemią, odbiera resztki sił i nie pozostawia wyboru...

Mam na imię Sylwia i mam 23 lata.

Niedawno, po wieluletnich i bezskutecznych poszukiwaniach przyczyn coraz gorszego samopoczucia okazało się, że choruję na przewlekłą boreliozę...

Moje zdrowie zaczęło się pogarszać od 16-tego roku życia. Przez kilka lat leczyłam depresję, gdyż taka była diagnoza lekarzy. Zażywałam kolejne leki przeciwdepresyjne, które jednak nie przynosiły oczekiwanych rezultatów... Mój stan zdrowia z niewyjaśnionych przyczyn wciąż się pogarszał. Dwa lata temu inny lekarz stwierdził występowanie w organiźmie pasożytów jako przyczynę mojego fatalnego samopoczucia. Przez wiele miesięcy byłam leczona lekami i ziołami przeciwpasożytniczymi oraz biorezonansem. Wszystko na nic...

Dawniej byłam niesamowicie żywą, energiczną i wysportowaną osobą. Dużo biegałam i jeździłam na rowerze na dalekie trasy. To wszystko jednak się skończyło... W tej chwili jestem cieniem siebie... Nie pozostało już prawie nic z dawnej Sylwii. W tej chwili już nie poznaję siebie...

Zanim trafiłam na właściwą diagnozę odwiedziłam niezliczoną ilość gabinetów lekarskich. Każdy lekarz widząc młodą dziewczynę, której dzieje się "wszystko na raz" uśmiechał się pod nosem i odsyłał do psychiatry. Za każdym razem wychodziłam z gabinetu ze łzami w oczach, bo czułam, że cały mój organizm się rozsypuje, a nikt nie traktuje mnie poważnie...

Teraz wiem, że straciłam zbyt wiele czasu na szukaniu przyczyny coraz gorszego samopoczucia. To jest straszne, bo gdyby mój stan nie był aż tak zaawansowany, szanse na powrót do zdrowia byłyby dużo większe. W tej chwili już niestety objawy są tak ciężkie, że uniemożliwiają mi normalne funkcjonowanie i wykonywanie najprostszych czynności. 

Choroba zmusila mnie do przerwania studiów i rezygnacji z pracy. Odebrała mi już wszystko. W chwili obecnej jestem praktycznie przykuta do łóżka. Niedługo minie rok od kiedy prawie w ogóle nie wychodzę z domu. Codzienne łzy, bezsilność, lęki oraz liczne obrzęki ciała oraz drętwienie kończyn - uniemożliwiają swobodne poruszanie się i powodują straszny ból...

Moje obecne życie to wegetacja i dosłownie walka, żeby przetrwać każdy kolejny dzień.

Nie jestem w stanie pracować, żeby samodzielnie się utrzymać oraz pokryć ogromne koszty związane z leczeniem Ilads. Każdy chory wie, że są to ogromne miesięczne wydatki, związane z zakupem leków, ziół oraz koszty wizyt i całego leczenia. Dodatkowo dochodzą duże koszty związane z utrzymaniem mieszkania, opłaceniem czynszu i rachunków. Pomału zaczyna brakować na wszystko...

Jestem świadowa jak wiele jest osób potrzebujących w podobnej sytuacji. Dzięki grupie utworzonej na Facebooku poznałam wiele wspaniałych ludzi, którzy niestety cierpią podobnie jak ja... Mało się udzielam, mam bardzo słaby kontakt ze wszytkimi - nawet najbliższą rodziną czy znajomymi... Ludzie często się dziwią, że odbieram telefonu... Nikt nie jest w stanie zrozumieć, że można być w tak złym stanie fizycznym i psychicznym, że człowiek nie ma siły wydobyć z siebie słowa lub po prostu odpowiadać wciąż na pytania o samopoczucie - wiedząc, że wciąż nie ma poprawy, a wręcz stan zdrowia ciągle się pogarsza... Jest to bardzo ciężkie do zniesienia i przejścia szczególnie gdy nasi bliscy nie do końca rozumieją nasz problem i tą straszną chorobę. 


Chciałabym prosić każdego o wrażliwym sercu i wsparcie mojego leczenia...

Tak bardzo potrzebuję Waszej pomocy...

Bo liczy się każdy gest SERCA...


Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Wioletta - awatar

    Wioletta

    21.03.2018
    21.03.2018

    Nigdy nie poddawaj się! Ja wciąż walczę o powrót do normalnego funkcjonowania.

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    05.03.2018
    05.03.2018

    Polecam ciekawe świadectwo, które na prawdę może podnieść każdego na duchu https://www.youtube.com/watch?v=FPeqqmsk3QE

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    13.02.2018
    13.02.2018

    Nie poddawaj się, nie jesteś sama ;*

  • IWONA Sitek - awatar

    IWONA Sitek

    08.02.2018
    08.02.2018

    Zdrówka :*

  • Liza - awatar

    Liza

    08.02.2018
    08.02.2018

    Trzymaj się

3 366 zł  z 15 000 zł (Cel)
Wpłaciły 54 osoby
Wpłać terazUdostępnij
 
Sylwia Prus - awatar

Sylwia Prus

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 54

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
5
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Cezary Cezary - awatar
Cezary Cezary
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Aniela Sokołowska - awatar
Aniela Sokołowska
50
Aniela Sokołowska - awatar
Aniela Sokołowska
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Piotr - awatar
Piotr
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij