Oliwierek urodzil sie w 26 tygodniu ciąży poprzez uraz brzucha spowodowany pobiciem przez jego biologicznego ojca. Walczyk o zycie wielokrotnie oszukujac śmierć. Przeszedl wylew dokomorowy 3 i 4 stopnia, ma wodoglowie pokrwotoczne, retinopatie 3 stopnia oraz wadę wzroku, oczoplas i zeza. Ma wszczepiona zastawke komorowo otrzewnowa która ma odprowadzac plyn mozgowo rdzeniowy jednak nie dzialajaca wynagajaca operacji i usunięcia z glowy i ciala. Nie potrafi sam siedziec, stac i nie chodzi. Jest rehabilitowany jednak wciaz zbyt malo. Koszty leczenia, operacji, pobytow w szpitalu, dojazdow i rehabilitacji oraz licznych wizyt lekarskich jest zbyt duza aby jego mama mogla mu zapewnic namiastkę samodzielności, robi co moze aby zwiazac koniec z koncem. Oliwierek potrzebuje wielu sprzętów rehanilitacyjnych w domu od butow po pionizatory balkoniki itp. Samotnie wychowuje dwojke dzieci i serdecznie dziekuje za kazda zlotowke wsparcia od Was. Wierze ze dobro wraca a wspólnymi silami można wiele.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!