Asia Sebastian
Jesteśmy po operacji. Wszystko poszło dobrze i dzielny Diego aktualnie odsypia. Wcześniej niestety mocno płakał i piszczał.. Jest oczywiście na trzech mocnych lekach przeciwbólowych. Dużo przechodzi, jak na swój wiek, ale i tak jest dzielny. Ma miękki opatrunek i kołnierz, będzie musiał teraz bardzo uważać. Mamy wypis od weterynarza - jutro zastrzyki i porcja leków na 10 dni, wtorek kontrola oraz zmiana opatrunku, za 2 tyg ściągnięcie szwów, później ponownie RTG. Najbliższy miesiąc będzie miał trochę wyjęty ze swojego szczenięcego życia, bo ma zakaz biegania/skakania, ale mamy nadzieję, że wszystko się dobrze zagoi i już za pewien czas będzie biegał jak dawniej po plaży :) Dziękuujemy wszystkim, którzy udzielili nam wsparcia i pomocy! Nie spodziewaliśmy się takiego odzewu, a bardzo nam to pomogło. Dieguś śle każdemu buziaka, jesteście niesamowici <3