Znaleźliśmy kotka na wakacjach. Była w opłakanym stanie, przyjechał z nami w busie 600 km! Został na noc w klinice aby przejść wszystkie badania. Okazało się, że cierpi na przewlekłe zapalenie obu uszek oraz ma strasznie rozrośnięte gruczoły słuchowe - polipy, które bardzo go bolą. Przez dwa miesiące leczyliśmy go farmakologicznie. Jedynie udało wyleczyć się zapalenie. Kotek bardzo trzepie główką, nie pozwala się dotknąć. Teraz potrzebna jest operacja w Szczecinie. Prosimy o wpłatę symbolicznych kwot, aby udało się nam uszczęśliwić kotka do końca.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!