Cześć! Mam na imię Oreo. Mam 12 miesięcy, a więc jestem jeszcze bardzo młodym kociakiem przed , którym jeszcze całe życie, ale niestety...:( piszę do Was z prośbą o pomoc i wsparcie.
Zachorowałem... Ciężko... To śmiertelna choroba (zakaźne zapalenie otrzewnej), która bardzo szybko postępuje . Czuję się coraz gorzej. Jestem słaby. W płucach zbiera się płyn i nie mogę oddychać. Wszystko mnie boli. Nie mogę jeść i ostatnio leżę skulony, bo każdy dotyk mnie uraża, boli mnie całe moje ciałko.
Leczenie tej okrutnej choroby to ponad 84 dni przyjmowania bolesnych zastrzyków. Terapia jest bardzo kosztowna. Chciałbym pomóc swojej rodzinie, dlatego proszę Was o pomoc.
Widzę ból i przerażenie w oczach moich bliskich i to jest najgorsze, bo przecież dopiero co do nich przyjechałem, a teraz cały mój i ich świat runął w gruzach.
Chciałbym wrócić do dawnego życia. Do szalonych zabaw, do wspólnego oglądania telewizji, czy spania w ciepłym łóżeczku do tych wszystkich rzeczy, które wywołują, które Kocham, a na twarzy mojej Pani wywołują uśmiech :). Proszę Was z całego serducha❤️
Dziękuję Wam za każdą pomoc i wsparcie!
Dziękuję Wam za każdy podarowany mi dzień życia!
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!