Nazywam się Jarek mam 35 lat od 4 lat walczę z żona w sądach o rozwód bez orzekania o winie.Zostawiła mnie z kredytami i oszukała sąd.Okropnie to wszystko przeżyłem zostałem zostawiony po tym jak byłem chory na autoimulogiczną chorobę i ukochana mi osoba znalazła sobie kochanka i zostawiła mnie w tak trudnym okresie czasu.Nie stać mnie na adwokata niestety, a ten którego miałem za przeproszeniem wydoił mnie i nie pomógł.Bywa tak że nie stać mnie na jedzenie,choć staram sie jakoś związać koniec z końcem.Moja psychika jest totalnie zrujnowana.Prosił bym o jaką kolwiek pomoc bo nie wiem ile to wszystko jeszcze zniosę.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!