Witam wszystkich dobrych ludzi
Nie spodziewałam się że przyjdzie czas abym to ja po prosiła o pomoc od Państwa.
Jestem samotnie wychowującą mama 10letniej dziewczynki od 5 lat jest z nami Nasz ukochany piesek,ktoremu nie dawno wyskoczył guz ktory z dnia na dzień sie powieksza, sytuacja która nas ostatnio dotknęła - śmierć mojej mamy a za miesiac taty ktorych musilismy ściagnać zza granicy co wiazało sie z ogromnymi kosztami pożyczyłam pieniądze gdzie tylko mogłam, dostałyśmy kierowanie na biopsję która wykazała że guz jest do usunięcia, koszt : 450 zł plus badania i wizyty które jeszcze nasz czekają. Jest to nasz kochany piesek którego nie wyobrażamy sobie stracić bądź narazić go na cierpienie, stąd prośba do Państwo o symboliczną pomoc która nam pomoże wyleczyć naszego pieska.
Z Góry Wszystkim Bardzo Dziękujemy
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!