Dzień dobry. Jestem 24 letnim chłopakiem,u którego w pazdzierniku 2022 r zdiagnozowano ciężkie stany depresyjne oraz syndrom dda (dziecko alkoholika),które bardzo utrudniały mi życie rowniez przed diagnozą. Leczę się prywatnie, potrzebna jest też terapia. Straciłem pracę przez moje nieobecności w pracy usprawiedliwione chorobą i braniem silnych leków. Niestety pracodawca nie był w stanie zrozumieć mojej sytuacji i rozwiązał umowę.
W międzyczasie uczyłem się weekendowo. Chcę zostać elektrykiem. Szkołe również musiałem porzucić przez koszty oraz osłabienie lekami.
Na te chwile pozostaje bez pracy całkowicie przybity w domu. Przybity ponieważ z pieniędzy które mam udaje mi się opłacać tylko mieszkanie. Zadlużam się by zakupić jedzenie i oplacic leczenie.
Od zawsze byłem zostawiony sam sobie. Sam się wychowywałem. Bez przyjaciół i rodziny. Relacje międzyludzkie to dla mnie ciężka sprawa a drugi człowiek często okazuje się być bariera. Nie chcę tego. Chcę normalnie żyć jak wszyscy.
Na szczescie w okolicy pewny czlowiek zechciał przyjąć mnie od kwietnia do pracy w sklepie spożywczym. Praca słabo płatna,ale umozliwiajaca mi stawianie się co tydzień w ośrodku i pracę nad zdrowiem psychicznym. Zatem pozostają długi,które nawet po rozłożeniu na raty są niemożliwe dla mnie do spłacenia.
Będę wdzięczny każdemu z osobna za jakąkolwiek wpłatę. I dziękuję za zrozumienie osobom o podobnych problemach, które wydają się przy innych ciężkich sprawach błahostką,a tak na prawdę to prawdziwy koszmar.
Pozwólcie mi wrócić do normalności.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!