Witam wszystkich serdecznie jestem samotną mamą wychowującą dwójkę małych dzieci gdy byłam z drugim w ciąży ojciec zginął tragicznym wypadku i zostawił mnie samą z długami bez środków do życia i w trudnych warunkach mieszkaniowych. Córka ma niespełna 4 lata , synuś niespełna dwa latka.
Ledwo wiążemy koniec z końcem, nie mogę iść do pracy bo na żłobek mnie nie stać.
Mieszkamy w wynajmowanym mieszkaniu z grzybem, pleśnią i w strasznych warunkach. Na remont mnie nie stać :( opieka ciąży mi nad głową i straszy zabraniem dzieci. :( Robię co mogę, dbam o nie , kocham nad życie. Poprostu mamy biednie :( proszę ludzi o dobrych sercach o każde drobne wsparcie.
Często brakuje nam na chleb, nie wspominając o rozrywkach.
Nie bądźcie obojętni:( nie mogę ich stracić, są CAŁYM MOIM ŻYCIEM!!! ❤️ Sprawa poszła do sądu 😔
SYLWIA.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Zeby sie wszystko udalo
Asia
Dasz radę Kochana❤️ Masz dla kogo żyć😘