Ania Pisowicz
Kolejne nasze spotkanie za nami. 170 poduszek został szytych dzięki waszym wpłatom.
Witam serdecznie. Mam na imię Ania. Jestem żoną, i mamą trójki wspaniałych dzieciaków. W 2019 roku mój syn Patrick zachorował na białaczkę. Stoczyliśmy najtrudniejszą walkę w naszym życiu trwającą przeszło 2 lata. Jako dotknięta rodzina chorobą dziecka, wiemy jak jest ważne wsparcie takich osób w czasie tak trudnym dla nich. Postanowiliśmy wraz z resztą rodziny( z synem Patrykiem na czele) pomagać dzieciakom. Jestem krawcowa więc po namowie mojego syna, postanowiłam szyć poduszki, czapeczki, przytulanki dla chorych dzieciaków z onkologii. Gdy szyłam sama zajmowało mi to dużo czasu zanim na szyłam dla całego oddziału. Więc zorganizowałam grupowe szycie dla onkologii dziecięcej. W tej chwili mamy już za sobą 13 spotkań. Kilkadziesiąt poznanych ludzi chętnych pomagać. Tysiące uszytych poduszek i setki uśmiechnietych dzieciaków jak i ich rodzin. Projekt szycia rozwija się bardzo dynamicznie. Szyjemy poduszki i wysyłamy je na nasz koszt aby nie obciążać dotknietych rodzin kosztami. Zapotrzebowanie jest tak duże powoli muszę prosić o pomoc finansową. Pieniądze wpłacone na ten cel będą przeznaczone na materiały, dodatki krawieckie, wysyłki paczek oraz wkład do poduszek. Bardzo proszę o wsparcie aby nasz projekt nie zniknął. Każda wpłata będzie dla nas bardzo cenna. Wywołamy usmiech na buziach dzieciaków z waszą pomocą.
Kolejne nasze spotkanie za nami. 170 poduszek został szytych dzięki waszym wpłatom.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Ewa Majewska
Piękna inicjatywa Aniu! ❤️