Mam 20 lat i jestem bezdomny, razem z moją dziewczyną pragniemy znaleźć bezpieczne dla siebie miejsce. Chcemy poprostu być bezpieczni. Zbieram pieniądze na dom albo mieszkanie wszystko zależy od uzbieranej kwoty. Ostatni miesiąc był bardzo ciężki. Pieniądze wydam mądrze i z szacunkiem dla każdego dawcy. Nadmiar z pewnością wykorzystam by również szerzyć pomoc. Jeśli chodzi o sprawę wynajmu mieszkania, próbowaliśmy ale w większości nam tego odmawiano. Próbowaliśmy w Łodzi, Toruniu, Katowicach, Kielcach, Poznaniu, Gdańsku, Szczecinie i w wielu mniejszych miejscowościach. Nie ukrywamy, że jest to irytujące, jakby los nie chciał nam dać schronienia. Moja dziewczyna nigdy nie miała wiele pieniędzy a jak już jakieś miała to oddawała mamie aby jej pomóc. Pracowała od 15 roku życia, na początku płatne praktyki potem w dorosłości praca. Z moją rodziną nie mam kontaktu z powodu ogromnej kłótni zdecydowałem się opuścić dom. Nasze oszczędności już się kończą z powodu tego, że tułamy się po każdym mieście w celu poszukiwań mieszkania na wynajem i aby mieć schronienie. Mamy jedynie auto, które zaczyna mieć problemy. Bardzo prosimy o pomoc w naszej trudnej sytuacji, będziemy za nią ogromnie wdzięczni.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!