Kochani!!
Od 2013 roku mieszkam w Azji, gdzie sie tylko da biore udzial w roznych akcjach charytatywnych, dolaczam do roznych community, ktore wspieraja biednych, chorych lub poprostu takich, ktore dzialaja dla dobra naszej planety matki ziemii. Dzialam tez na wlasna reke uswiadamiajac ludzi o tym jak mozna wykorzystac upcycling w codziennym zyciu, jak nie produkowac smieci, jak wiesc zycie zero waste, jak jesc zdrowo, jak medytowac, jak dbac o samego siebie i wlasne samopoczucie. W niektorych krajach jak np. Filipiny jest to bardzo trudne. Mieszkam tam 3 lata (z przerwami), ale przezylam 2 najwieksze tajfuny, ktore zabily ponad 6 milionow ludzi. Nasza bambusowa chatka w ktorej mieszkamy na szczescie nie ucierpiala. Kilku sasiadom pozrywalo dachy, poniewaz tajfun przeszedl kolo nas troche bokiem. Jednakze zniszczylo wszystkie plony, warzywa, no i ogromne pola ryzowe (ktore sialismy kilka miesiecy wczesniej. Pomagali nawet moi rodzice ktorzy przyjechali mnie odwiedzic na miesiac). Zorganizowalismy wtedy akcje "feeding program" dla tamtejszej ludnosci. Pieniadze oczywiscie poszly z naszej kieszeni, dokarmilismy ponad 160 dzieci. Aktualnie TERAZ PODCZAS PANADEMII sytuacja jest jeszcze gorsza. Ludzie nie moga przemieszkac sie z miasta do miasta, sa patrole policyjne, ludzie nie mogla dostac sie do pracy (jesli ja maja w ogole). Postanowilismy zadzialac znowu poniewaz chcemy zadzialac na wieksza skale. Narazie dostarczamy jajka dla ubogich rodzin ( tata chlopaka ma farme kur, i narazie jestesmy w stanie rozdawac tylko okolo 120 jajek co 3 dni). Nie wystarcza to jednak by zaoferowac komus pelen wartosciowy posilek. Dlatego postanowilam zalozyc te zbiorke. Za niedlugo wrzuce wszystko na bloga i bedzcie mogli na biezaco ogladac nasz progres.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!