Paulina Poto
I kolejny rachunek i znów 0 zł.
Musiałby się zdarzyć cud żebym z tego wyszła i odrobiła wszystkie te minusy :-(
Nie wiem co musiałabym napisać, abyście uwierzyli we mnie i w to, że BARDZO Was potrzebuję, że to jeszcze nie koniec. Dziękuję Wam wszystkim i osobie, która ostatnio przekazała mi 20 zł.
Jestem skazana na Waszą łaskę i mam nadzieję, że choć w małym stopniu mi ją okażecie... Pozostała mi tylko nadzieja. BEZ WAS nie mam najmniejszych szans 😭
Anonimowy Darczyńca
Paulina, mi bardzo pomaga w trudnych sytacjach różaniec, wszystkifgo dobrego i dużo siły, Gosia