Witamy. Jesteśmy Fundacją Adopcje Kaukazów i jak nazwa wskazuje te psy są naszym oczkiem w głowie. Sami mamy po kilka kaukazów, które trafiły do nas po różnych swoich życiowych przejściach. Jak do tej pory wszyscy jesteśmy cali i niepogryzieni i nasze koty też się mają dobrze, choć momentami różnie to bywało :D
Kilka dni temu trafił do nas dramatyczny apel o ratowanie Barego, który siedzi zaniedbany od lat w schronisku. Za stan psa trudno winić wyłącznie schronisko, pies jest bardzo trudny, agresywny. Jedyny pracownik któremu Bary trochę ufał i pozwalał wejść do kojca, przebywa na długim zwolnieniu.
Widok Barego spędza sen z oczu, zostwić go teraz w tym stanie, to wydać na niego wyrok. Kto zna temat wie co to oznacza dla agresywnego, starego psa w schronisku :(
Czy po zabraniu do hotelu i ogarnieciu weterynaryno-gromerskim i żywnościowym, Bary znajdzie kochający domek i miejsce przed kominkiem przy swoim opiekunie, mało prawdopodobne.
Najpewniej trafi do nas na dożycie, ale za to w przyzwoitych warunkach.
Nasza Fundacja jest malutka o małym zasięgu medialnym a sama rasa budzi respekt i raczej niechęć wynikającą z lęku, do tych pięknych, dumnych psów.
Z tego powodu brak środków na ratowanie, jest stanem permanętnym.
Potrzebujemy pieniędzy na wszystko i na długo. Gromera, weterynarza i gruntowne badania,. zapewne też lekarstwa, suple, lepsze jedzenie,
Bardzo prosimy. pomóż nam ratować Barego, ale też inne owczarki kaukaskie będące w potrzebie
Czy pozwolimy by Bary zgasł w schronisku w cierpieniu i zaniedbaniu ?
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!