Mirosława Laskowska
Wyniki dziewczyn nie są najlepsze ale walczymy dalej.
Tercja i Dymka ,dwie siostry ,dwa serca, dwa życia ,które to może dobiec końca bo wszystko burzy jedna potworna diagnoza ZAPALENIE OTRZEWNEJ😭😭😭
Cóż poradzić kiedy takie kruszyny, bo jedna waży 1.2kg druga 1.6kg,muszą odchodzić gdy tak naprawdę jeszcze nie zaczęły żyć😪. Czy mam pozwolić aby odeszły nie zaznając jeszcze miłości ,radości ze wspólnej zabawy i swojego domku⁉️Znalezione jako maluszki ,dwie sierotki sponiewierane przez los i ludzi ,to jeszcze najgorsze, co zaczaiło się na te dwie malutkie istotki.ŚMIERĆ❗️❗️ Czy można przejść obojętnie❓️Czy można je zostawić ❓️Czy nie zasługują na chociaż jedną szansę❓️Czy trzeba odebrać im życie❓️Możliwe że przez tak głupie serce jekie mam,które nie potrafi przejść obojętnie ,ponownie trzeba wkroczyć w ten okrutny świat zastrzyków i tabletek. Czy te kruche ciałka to wytrzymają😪czy poradzą sobie że swoją słabością i chorobą.
Nie potrafię ich uśpić😭😭😭 może to głupie ,ale nie potrafię ich przekreślić.Patrzę na te dwie kruszyny,które jeszcze dopadł koci katar,kując ich wątłe ciała bolącymi zastrzykami nie potrafię powstrzymać łez 😭Wyję razem z nimi ale wiem że muszę ,bo nie ma innego wyjścia na to aby je uratować.
Kochani, rozpaczliwie potrzebuję waszej pomocy, ja już psychicznie nie mogę wytrzymać lęku jaki się we mnie rodzi na samą myśl że nie zdołam ich sama uratować, a to mnie wewnętrznie zabija.
Tak bardzo was proszę o pomoc dla tych malutkich istotek🙏🙏🙏
Wyniki dziewczyn nie są najlepsze ale walczymy dalej.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!