Sezon na znalazłem/znalazłam kociaka trwa w pełni...
Codziennie jest po kilkadziesiąt zgłoszeń, a my powoli już nie dajemy rady...
Brak miejsca, brak rąk do pracy, brak funduszy, brak sprzętu.
Najnowszy podopieczny, który dotarł do nas przed chwilą prezentują nasz codzienny obraz nędzy i rozpaczy...
Muchy już złożyły jaja, brzuch pełny robali, katar, pchły, kleszcze 💔.
Kolejny do wyżywienia i leczenia.
Kwiecień miesiąc rozpoczynający kocięta i szczenięta - faktura za leczenie - TYLKO LECZENIE! ‼️6800 zł ‼️ po cięciu kosztów wykonanych usług!
Jak długo i jak często można żebrać o pomoc dla bezdomnych zwierząt?
Ile cierpienia można znieść?
Kiedy skończy się bezmyślne rozmnażanie zwierząt?
Tego nie wiemy, staramy się działać dalej to będzie bardzo ciężkie lato i czas podczas, którego będziemy musieli wciąż prosić o pomoc... 💔
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Natalia