Zbliżenie na czoło osoby z wyraźnymi brwiami i bliznami.

Ucieczka z terroru/ wynajem

20 zł  z 10 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba
Wpłać terazUdostępnij
 
Mama 2 dzieci - awatar

Mama 2 dzieci

Organizator zbiórki

Witam. Bardzo proszę o poświęcenie kilku minut na przeczytanie. Bardzo ciężko jest mi to pisać. Mam dwoje dzieci z poprzedniego związku, jedno 15, a drugie 17 lat.  Jestem rozwódką - były mąż pił, po kilku latach poznałam mojego obecnego męża, jestem teraz mężatką. Mój obecny był wdowcem z dwojgiem dzieci, które są już na swoim. I właśnie tu zaczyna się ta historia. Na początku cudownie, wszystkio świetnie się układało. 6 lat pięknego związku, potem ślub. Po ślubie zaczyna się ta gorsza historia. Jestem osobą pracującą, bez nałogów, studiuję. Mój mąż na początku nie wykazywał zachowań toksycznych, narcystycznych ani innych. Dopiero później. Uważa się za człowieka bez skazy, człowieka idealnego, zawsze musi być we wszystkim najlepszy. Ciągle żąda żeby mu to udowadniać. Najpierw zaczął mną manipulować, zawsze było tak, że ja robiłam zakupy a on płacił rachunki. Później zaczął mi te rachunki dokładać do moich kosztów. To jego mieszkanie, wykupione na własność ( jego i jego dzieci,  jako połowa spadku po mamie). Obecnie płacę więcej niż on + jedzenie, ale nie o tym chciałam pisać. Zaczął krzyczeć, krzyczeć i wyzywać, wyzywa nas ciągle od szmat, od idiotów. Dodam, że nie ma żadnego wykształcenia, ale jest osobą znaną w naszym mieście. Ma pieniądze, zarabia 5-6 razy więcej ode mnie. Ma zachowania psychopatyczne, cokolwiek pójdzie nie po jego myśli jesteśmy wyzywani i gnębieni. Boimy się wchodzić do domu, bo wszystko zależy od jego humoru , jeśli ma dobry to zachowuje się normalnie, a jeśli cokolwiek go zdenerwuje, to wtedy my jesteśmy jak piłeczki, którymi odbija. Dzieci nigdy nie uderzył, ale mi potrafił rozsypać worek ze śmieciami przy nich na głowie. Ubliża nam wszystkim, do syna mówi, że jest debilem, do córki, że jest głupia. Dzieci dobrze się uczą, są szczęśliwe tylko wtedy jeśli go nie ma w pobliżu. Jeżeli chodzi o słownictwo do mnie, to również przechodzi sam siebie.  Codziennie przekłada rzeczy w domu, wyzywa nas od tumanów i mówi, że jak byśmy uczestniczyli w życiu domowym to byśmy wiedzieli, gdzie co jest. Dzieci w swoim pokoju mają błysk. Codziennie jak wstają to sprzątają pokój przed pójściem do szkoły. Robią wszystko pod jego dyktando, ja też, po pracy cały czas sprzątam. Jeśli pojawi się gdzieś choćby okruch to jest awantura, wtedy jesteśmy nazywani patologią. Kiedy dzieci się uczą na jakieś ważne sprawdziany to przychodzi i robi im kontrolę porządków, wyrzuca wszystko i każe sprzątać. Wiem, że robi to tylko po to, żeby nic w życiu nie osiągnęli. Bo niestety, ale jego dzieci nie mają żadnego wykształcenia. Nie może znieść, że ktoś chce do czegoś w życiu dojść. Kiedy ja się uczę, krzyczy na mnie, że czytają tylko debile. Jak wspominałam wcześniej pracuje, mam swoją działalność. Starcza mi pieniędzy na rachunki i jedzenie. Wiem, że na wynajmie sobie poradzę, ale nie mam tych pieniędzy na sam wynajem, kaucję i umeblowanie. W tym roku moje dziecko zachorowało. Niestety na chorobę przewlekłą, która będzie z nami do końca życia. Stres niestety też powoduje szybsze nawroty choroby. Raz go tylko spytałam czy pożyczy mi na lekarza, powiedział, że *uj ze mnie nie matka, skoro nie potrafię zarobić na leki. Więcej nie będę go prosić. Mam już po prostu dosyć, przerasta mnie to wszystko. Mam rodziców, ale niestety przez jego zachowanie odsunęli się od nas. Jestem tak naprawdę sama. Jest mi bardzo wstyd to pisać, jestem osobą bardzo ambitną i honorową. Studiuję na kierunku gdzie po ukończeniu go będę pomagać ludziom, ale to też kierunek, który otworzył mi oczy. Jeżeli uda mi się tylko wyprowadzić to od razu złożę papiery rozwodowe. Wczoraj mu się postawiłam, powiedziałam, że nie chce, żeby mnie wyzywał. Zapytał mnie czy wygrałam w totolotka, że jestem taka cwana. Nie zgłaszałam nic na Policję. W naszym mieście nie ma domu samotnej matki ani innej instytucji, która dałaby mi z dnia na dzień dach nad głową. Najpierw chcę żeby było bezpiecznie. Chcę zakończyć wszystkie kontakty z tym człowiekiem, niech sobie żyje sam z tą miłością do samego siebie. Te pieniądze - niby tylko takie pieniądze, to na tą chwilę dla mnie ogromna, nieosiągalna suma. Mogę je nawet oddać w ratach. Tak bardzo marzę o tym żeby moje dzieci miały spokojny dom. Nie załamuje się, bo wiem, że muszę być silna. Bardzo proszę o wsparcie, będę niezmiernie wdzięczna. My chcemy tylko normalnie żyć.

20 zł  z 10 000 zł (Cel)
Wpłaciła 1 osoba
Wpłać terazUdostępnij
 
Mama 2 dzieci - awatar

Mama 2 dzieci

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 1

Magdalena - awatar
Magdalena
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

People
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij