Agata Aga
Ostatnia wizyta, kolejna jutro. Cały czas jesteśmy w kontakcie telefonicznym z lekarzem. Jutro podanie nowego leku, trzymajcie kciuki 🙏🙏🙏
Mam chłoniaka złośliwego 😭😭😭
A teraz od początku...
Cześć, jestem Nuka 🐕 Mam około 9 lat, nie wiem dokładnie bo zostałam znaleziona 5 lat temu w lesie. Byłam zaniedbana i w złym stanie. Błąkałam się i ciągle ktoś mnie przeganiał, aż nagle trafiłam na Nich- dobrych ludzi, którzy uratowali mi życie. Zabrali mnie ze sobą do domu. Byłam bardzo zlękniona i zagubiona ale nie odstępywałam Ich na krok. Pokochali mnie i zostawili u siebie dając miłość, jakiej nigdy wcześniej nie otrzymałam.Podczas tych kilku lat niestety miałam ciągłe problemy ze zdrowiem, a to torbiel jajnika-operacja, chore łapy, operacja dwóch z nich, wrzody na żołądku, problemy z trzustka, z woreczkiem żółciowym. Operacja usunięcia kamienia na pęcherzu, ciągłe leczenie lekami doustnymi i nagle najgorsze z możliwych. Chłoniak agresywny. Moja Pańcia jest przerażona bo muszę jak najszybciej podjąć leczenie chemią. Ze względu na to, że leczenie jest bardzo drogie moja Rodzina obawia się, że nie podołają finansowo. Widzę w Jej oczach przerażenie i łzy, które ciągle napływają do oczu 😭
Dlatego proszę Was o każdą pomoc finansową. Mam w domu psią siostrę, która jest seniorem i też choruje, i inne zwierzaki więc wydatki są spore 😞Moja Pańcia uważa, że zasłużyłam na wszystko co najlepsze i nie pozwoli na to bym cierpiała. Mówi, że na świecie są dobrzy ludzie, którzy nam pomogą, bo tak, jak Ona kochają zwierzęta! Błagam 🙏, pokażcie jak wielkie macie ❤️❤️❤️
Razem z Nusią 🐶 bardzo dziękujemy za wsparcie w leczeniu ❤️🙏, macie wielkie serca ❤️❤️❤️, nadal prosimy o pomoc finansową i udostępnianie 🙏🙏🙏. Leczenie jest bardzo kosztowne i czasem dożywotnie😞.. Każda złotówka sie liczy! Nusia jest po pierwszej chemi, było dużo stresu, ale znosi to dzielnie, miała małe komplikacje😪, gorączkę i wymioty oraz osłabiony apetyt, na szczęście udało sie to opanować, chemia będzie podawana co tydzień. Węzły chłonne z dnia na dzień maleją.. 💪🙏. Mamy nadzieję, że dzięki leczeniu osiągniemy remisję, oby jak najdłuższą 🙏🙏🙏
Nusia po chemi...
Odpoczynek z siostrą 🤗
Ostatnia wizyta, kolejna jutro. Cały czas jesteśmy w kontakcie telefonicznym z lekarzem. Jutro podanie nowego leku, trzymajcie kciuki 🙏🙏🙏
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!