Witajcie Kochani.
Mam na imię Paulina, jestem mamą miesięcznego Dawidka i 5 letniej Wiktorii.
Utworzyłam tą zbiórke, na nowe zycie dla moich Dzieci i dla mnie. Los tak chciał, że tuż przed Świętam znalazłam schronienie w Warszawskim Ośrodku Interwencji Kryzysowej. Ojciec mojego Synka, z którym byłam związana od kilku lat, znęcał się nademna psychicznie i fizycznie.
Ostatnio mnie pobił, że musiałam ratować siebie i moje Dzieci, uciekając z domu.
W OIK mogę być tylko miesiąc z możliwością przedłużenia do 3.
....co dalej...nie wiem, boję się, że odbiorą mi Dzieci, ze względu na brak pracy i domu dla Nich. Do pracy chciałbym pójść, od razu jak Dawidek pójdzie do żłobka.
Proszę Was zatem o pomoc, chciałbym wynająć mieszkanie, cos małego i skromnego dla Nas, stąd ta zbiórka.
Potrzebuję pieniążków, na wynajem na okres ok 4 miesięcy plus kaucja, dopóki Dawidek nie pójdzie do żłobka, a ja nie rozpocznę pracy.
Wierzę w Wasze dobre ❤, że wspólnie damy radę. Liczy się najmniejsza pomoc.
W imieniu swoim i moich Dzieci, dziękuję za każdą pomoc. Bez Was, będzie mi bardzo ciężko.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
AKN.
To odważny i mądry krok. Trzymam kciuki. Mam nadzieję, że uda się Pani usamodzielnic
Paulina Wierzbicka - Organizator zbiórki
Mam nadzieję że wszystko mi się poukłada w życiu już z moimi dzieciaczkami. Dziękujemy bardzo mocno ❤