Zbiórka Maxiu walczy o życie - zdjęcie główne

Maxiu walczy o życie

2 828 zł  z 9 000 zł (Cel)
Wpłaciło 80 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Elżbieta Korczewska - awatar

Elżbieta Korczewska

Organizator zbiórki

Cześć jestem Maxiu, mam 14 miesięcy. Nie miałem dobrego startu w życie. Urodziłem się na wsi, gdzie każdego dnia walczyłem o jedzenie i spałem pod chmurką, z noska kapał mi katar,  oczka miałem całe zapuchnięte.

Pewnego słonecznego dnia los się do mnie uśmiechnął. Na podwórko gdzie bytowałem przyszła dobra dusza. Wzięła mnie na rączki, zaczęła głaskać miziać, nigdy wcześniej nie zaznałem takiego uczucia. Było cudownie. Wtedy myślałem, że to tylko chwilowe. Ale okazało się że nie. Ta dobra dusza włożyła mnie do transporterka, gdzie leżał mięciutki cieplutki czerwony  kocyk, tak dobrze pamiętam że był właśnie czerwony  i pojechałem w podróż do Warszawy.

To był mój dzień, mój wymarzony dzień. Miałem swój domek, legowisko, miseczki z jedzeniem , smaczki , zabawki. I wiecie co te miseczki zawsze są pełne. Na wsi też stały jakieś plastikowe naczynia ale zawsze były puste, czasem stała w nich woda jak padał deszcz, a w domku okazało się, że jest zupełnie inaczej. 

Stałem się  najszczęśliwszym kotem na świecie. Następnego dnia miałem już wizytę u weterynarza, dostałem leki na koci katar, witaminki, zostałem odrobaczony. Za dwa tygodnie wyglądałem już jak miastowy kotek. Moja sierść była piękna i lśniąca, nosek i oczka czyste. Stałem się zdrowym i pełnym energii kotem. Mój domek jest najcudowniejszym domkiem. Wszyscy o mnie dbają, głaszczą, tulą, całują, śpię w łóżeczku i oddaję im całą miłość którą mam w środku.

Jak to mówią żyć nie umierać…  

I na tym etapie moje szczęście dobiega końca…

Niestety trzy tygodnie temu zaatakowała mnie bardzo podstępna i śmiertelna dotychczas choroba. Z dnia na dzień osłabłem, zacząłem jeść coraz mniej, tylne łapki odmawiały mi posłuszeństwa, stałem się smutny i cały czas bym spał.

Zaczęło się od tego że kulałem na prawą tylnią łapę i bardzo dużo spałem . Moja pani się zaniepokoiła więc pojechałem do weterynarza u nas na osiedlu . Pani weterynarz dała mi leki przeciw bólowe i powiedziała że mamy przyjść następnego dnia na pobranie krwi . Po pobraniu okazało się że miałem podwyższone globuliny i nie tylko.

To są moje pierwsze badania krwi.

Po analizie badań Pani doktor skłaniała się do tego że spadłem niefortunnie z wysokości lub jestem chory na zapalenie otrzewnej. Zrobiliśmy badania usg jamy brzusznej i dowiedzieliśmy się że mamy tylko powiększone nerki - żadnych zmian chorobowych . Dostaliśmy antybiotyk i przychodziliśmy na kroplówki. Na tym etapie NIE MIAŁEM POTWIERDZONEGO ZAKAŹNEGO ZAPALENIA OTRZEWNEJ.

Moje Panie chciały wiedzieć na 100 % co mi jest . Zaczęliśmy się zagłębiać i dowiadywać coraz więcej 

o chorobie. Pojechaliśmy do kliniki w Warszawie która ma doświadczenie w pomaganiu kotkom z tą chorobą . Zlecili nam zrobienie badań na elektroforeze białek , toxoplasma oraz FeLV i FIV.


DIAGNOZA, najgorsza z możliwych:zakaźne zapalenie otrzewnej!!!

WYROK: kosztowne leczenie albo śmierć!

Moje dziewczyny się nie poddają wybrały leczenie za co jestem im bardzo wdzięczny. Będę walczył! Ale potrzebuję troszkę Waszego wsparcia. Zacząłem brać kapsułki, lecz nie były wystarczająco skuteczne

i nie było poprawy. Moja morfologia się pogorszyła więc postanowiliśmy zmienić kapsułki na zastrzyki . 

Moim JEDYNYM RATUNKIEM jest bardzo drogi lek, niedostępny w Polsce, który daje doskonałe rezultaty w walce z zakaźnym zapaleniem otrzewnej.

Terapia trwa 84 dni i polega na codziennym podawaniu leku w formie iniekcji podskórnej.

Koszt całej kuracji to 7-9 tysięcy złotych, a do tego jeszcze kosztowne badania, USG i rezonans.

Moje dziewczyny zaczęły już podawać mi lek zakupiony na 2 tygodnie, ale potem jeszcze zostaje 70 dni a ja nie mogę pominąć ani jednej dawki leku, ponieważ przerwa będzie oznaczała dla mnie śmierć.

Proszę Cię o pomoc w ratowaniu mojego życia!

Pomóż im uzbierać pieniążki na dalsze dni leczenia dla mnie. Chcę żyć, chcę cieszyć się, że je mam. One są najcudowniejsze na świecie, walczą o mnie, są silne nie poddają się i ja tez się nie poddam!

Każda wpłata, nawet złotówka, każde udostępnienie zbiórki zwiększa moją szansę na zakup kolejnej fiolki z lekiem i wyzdrowienie.


2 828 zł  z 9 000 zł (Cel)
Wpłaciło 80 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Elżbieta Korczewska - awatar

Elżbieta Korczewska

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 80

Albert - awatar
Albert
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Agnieszka Olech - awatar
Agnieszka Olech
20
Adrian Węgierski - awatar
Adrian Węgierski
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
29
Aga2 - awatar
Aga2
20
Małgorzata Skowronek - awatar
Małgorzata Skowronek
20
Karolina Skowronek - awatar
Karolina Skowronek
20
Monika - awatar
Monika
100
Karolina Kotlarski - awatar
Karolina Kotlarski
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij