Kim jestem?
Przede wszystkim tatą. Mam 5-letnią córkę. Chciałbym móc zostawić jej świat choć odrobinę lepszy niż go zastałem sam.
Jestem typowym mieszczuchem. Urodziłem się, wychowałem, mieszkam i pracuję w mieście.
Mam dość wszechobecnej betonozy i wycinania zieleni!
Jestem też niepoprawnym marzycielem.
Na co zbieram?
Zmiany klimatyczne związane działalnością człowieka są faktem. Wielu ludzi ma różne pomysły, co można z tym robić, jednak niewielu decyduje się zrobić cokolwiek. Chciałbym znaleźć się w tym drugim gronie.
Mój pomysł jest bardzo karkołomny i na tą chwilę nie wiem, jakie ma szanse powodzenia: chcę ożywiać i zazieleniać. Chcę sadzić drzewa, całe mnóstwo drzew, aż powstanie las... A potem kolejny. Tak, aby dać nam wszystkim więcej powietrza.
Ale chcę to robić w miejscu, gdzie wiem, że nikomu nie będzie wolno ich wycinać. Dlatego chciałbym kupować ziemię. Najchętniej wielkie połacie nieużytków, terenów zniszczonych przez ludzką działalność lub wymierających w wyniku zmian klimatycznych.
Co zrobię, gdy uzbieram tę kwotę?
Założę organizację, która z zebranych środków będzie w Polsce kupować tereny, o których piszę wyżej. Następnie na tych terenach powoli i sukcesywnie zacznę sadzić rośliny pozwalające na przekształcenie tych terenów w bardziej zielone, a z czasem całkowicie zalesione.
Dlaczego organizacja?
Bo nie wyobrażam sobie sytuacji, w której osoba prywatna jest właścicielem tak cennego dla nas wszystkich zasobu.
A co jeśli nie uzbieram tej kwoty?
Wszelkie środki zebrane na tej zbiórce przekażę innej (jedenj lub kilku) istniejącej już, powstałej i działającej w Polsce organizacji działającej na rzecz klimatu, np. https://www.zrodla.org/
Z całego serca dziękuję za każdą, nawet najmniejszą wpłatę!
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!