Aktualizacja ( na dole )
Piszę do was w Sprawie mojej dobrej znajomej. Hania z powodu błędu popełnionego kilkanaście lat temu ( podżyrowała kredyt swojemu bliskiemu znajomemu ) Niestety jej znajomy zmarł niedawno w Niemczech i zostawił sporo długów w Polsce. Pech chciał, że Hania musząc spłacić dług już nieżyjącego znajomego musiała sprzedać mieszkanie w warszawie gdyż komornik zażądał natychmiastowej spłaty długu. Obecnie władze warszawy dopatrzyły się, że mieszkanie zostało sprzedane ,,za wcześnie" i zamiast po 5'ciu latach ( prawidłowo wedle umowy kupna mieszkania ) musiała przymusowo sprzedać po 3'ch latach. Teraz władzę Warszawy domagają się spłaty 108000 zł ( koszty sądownicze, odsetki itp..) Wiadomo suma nie mała ale ja Chce pomóc mojej dobrej znajomej. Został jej rok do emerytury a w obecnej pracy nie zarabia ,,kokosów" a pracuje po 11-12h dziennie. Dlatego prosiłbym o pomoc aby pomóc Hani i aby miała chociaż odrobinę mniej zmartwień .
P.S. Z racji sporej kwoty do zapłacenia oraz prawdopodobnie długiego czasu zbierania stwierdziłem, że tą kwotę ( 108000 zł ) rozbije na kilka mniejszych rat ( pierwsza to : 25000zł ) aby można było szybciej pomóc Hani.
Aktualizacja
Dowiedziałem się, że komornik już wszedł na jej konto. W sumie przez stary kredyt + ratę braną przez komornika + podstawowe rachunki oraz zobowiązania (rachunki za prąd, wodę itp. na obecną chwilę ( piszę o sumie bez kosztów wyżywienia czy nawet jakiś pomniejszych wydatków ) łączne koszty to ~2300zł – czyli tyle ile zarabia.
Od komornika dowiedziała się, że komornik starał się z nią skontaktować – niestety okazało się, że Gmina podała komornikowi stary i nieaktualny od ponad 10lat adres mieszkania ( który jest przedmiotem całego kłopotu ). Mimo, że Hania już tam nie mieszka od ponad 10 lat + Jest zameldowana zupełnie gdzie indziej. Obecnie Hania pracuje po ok. 30 h aby choć muc kupić coś do życia.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!