Przyjaciele Ewy i Stephana
Minęły zaledwie 2 dni zbiórki, a mamy już na koncie blisko 15 000 zł. Ogromne dowody wdzięczności za okazaną przez was pomoc. Ewa cieszy się, że ma tak kochanych ludzi wokół siebie.
Ewa Drewnowska - to pochodząca z Moniek koło Białegostoku niezwykle ciepła, energiczna kobieta, wspaniała żona, kochająca mama, siostra, i przyjaciółka. Większość osób w miasteczku z życzliwością wspomina jej Mamę, legendarną nauczycielkę fizyki w miejscowym liceum, a także Tatę, który przez dziesięciolecia był tu znanym weterynarzem. Ewa obecnie mieszka w Niemczech, pracuje w instytucji promującej Polskę za granicą. Często odwiedza rodzinne strony.
Także mąż Stephan, dyrektor Muzeum Historii Brandenburgii i Prus w Wustrau, od lat współpracuje z polskimi partnerami, działając na rzecz lepszego zrozumienia polsko-niemieckiej historii oraz pojednania obu narodów. Ostatnio realizował wspólny projekt historyczny z monieckim liceum.
Niestety w sierpniu tego roku, wracając z urlopu w Polsce, Ewa i jej rodzina ulegli poważnemu wypadkowi. W ich auto wjechał jadący z prędkością 130 km na godz. samochód. Ucierpieli wszyscy: Ewa, mąż i dzieci. Ewa, która była w 22 tygodniu ciąży, straciła dziecko. Zginął też ukochany pies, który był traktowany jak członek rodziny.
Ewa doznała najpoważniejszych obrażeń. Złamana w kilku miejscach noga, zmiażdżona stopa, a także liczne obrażenia wewnętrzne spowodowane złamanymi żebrami wymagały kilku operacji i leczenia szpitalnego. Ewa, która zawsze była wyjątkowo aktywna, musi teraz leżeć. Każda zmiana położenia ciała, w tym próba skorzystania z wózka inwalidzkiego, wiąże się z ogromnym wysiłkiem i bólem, w dodatku niesie ryzyko rozejścia się szwów.
Mimo to Ewa się nie poddaje. Wie, że ma dla kogo żyć i walczyć o odzyskanie sprawności. Ma kochającego męża oraz trójkę żwawych dzieci, których obecnie nie może nawet przytulić. Wierzy, że to się zmieni.
Zawsze pomagała innym, ale teraz, po raz pierwszy w życiu, sama potrzebuje pomocy. Szansą na odzyskanie sprawności fizycznej i psychicznej jest intensywna, wielomiesięczna i kosztowna rehabilitacja. W związku z tym potrzebuje naszego wsparcia, także finansowego.
Pomóż Ewie i dorzuć się na jej rehabilitację
Minęły zaledwie 2 dni zbiórki, a mamy już na koncie blisko 15 000 zł. Ogromne dowody wdzięczności za okazaną przez was pomoc. Ewa cieszy się, że ma tak kochanych ludzi wokół siebie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Elizabeth Ziaja
Ewa, zycze szybkiego powrotu do zdrowia Tobie i całej Twojej rodzinie!!!
Paweł
Trzymaj się Ewa! Jesteś silna babka i na pewno szybko dojdziesz do siebie. Pozdrawiam Paweł C.
Anonim
Wiara czyni cuda, tej wiary życzę Waszej rodzince ;)
Łukasz
Ewa, powodzenia i oby wszystko posuwało się ku lepszemu!
Anonimowy Darczyńca
Życzę dużo siły w powrocie do zdrowia.