Witam mojich rodaków Jestem polką która żyje na Slowacji juz 9 lat. Pierwsza córka Nikola niestety je chora:-( . Jak miała 9 miesięcy dostała pierwsze epileptyckie ataki (leczy się do dziś). Córka miała niecałe trzy latka jak przyszedł dalszy szok - autyzm.Nikola Tak ako ja żyje na Slowacji a chodzi tu do specjalnej szkoły . Córka ma już 14 lat , do szkoly dla dzieci z autyzmem chodi juz 6 lat a jest tam na internacie. To znaczy ze jest tam od poniedzialku do piątku a weekendy w domu. Niestety tu na Słowacji system a zakony są nastawione tak ze jak dziecko jest w takim miejscu nie mogę jako matka dostawać pielęgnacyjne . Przyszla smutna doba gdzie więcej pomocy dostawa się ludziom z Ukrajiny a na swojich ludzi się kaszle . Bardzo bym chciala was poprosić o pomoc . Nikoli szkola bardzo pomaga widno na niej pozytywne zmiany co mnie jako rodica bardzo cieszy . Dla mnie największym szczęsciem bedzie to jak Nikolka bedzie mogla najdalej chodić do tej szkoly . Jest to sukromna szkola . Nie jestem podwodniczką ktora w niejaki sposob prubuje od ludzi wyciągnąć pieniądze . Pragnę jedynie pomòct swojej córke w tym co robi jej największą radość. Zainteresowanym niemam problem posłać dokumenty odnośnie córki , nie bronię się jakiemukolwiek kontaktu i telefonickiemu. (Nikola chodzi do szkoly FRANCESCO -Prešov)
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!