Marek Buko
A o to jeden z dowodów, że nasza zbiórka, nie jest organizowana, bez powodu. Nasza historia jest prawdziwa i na prawdę potrzebna jest pomoc. Terminy na NFZ to porażka więc w głębi duszy wierzymy, że uda nam się zebrać potrzebną kwotę.
Cześć. Mam na imię Klaudia. W październiku zeszłego roku, będąc w dziewiątym miesiącu ciąży, miałam wypadek samochodowy. Tydzień przed planowanym porodem. Niestety mojego synka nie udało się uratować i zginął tego najtragiczniejszego w moim życiu dnia. Straciłam dziecko, którego przyjścia na świat lada moment się spodziewałam, a sama doznałam ciężkich obrażeń ciała- złamania barku oraz miednicy. W dzień wypadku, miałam operację ratującą życie. Wskutek wypadku doznałam krwotoku wewnętrznego i przetoczono mi ponad trzy litry krwi. To wywołało późniejsze komplikacje. Ponad trzy tygodnie leżałam w śpiączce farmakologicznej. Pojawiały się kolejne problemy- między innymi spowodowane odmą płucną ciężkie zapalenie płuc i zapalenie krwi. To wszystko uniemożliwiło przeprowadzenie operacji ortopedycznych. A ich brak wpływa na moją sprawność. Obecnie mija piąty miesiąc, a ja nadal borykam się z problemami fizycznymi i psychicznymi, spowodowanymi wypadkiem i stratą synka. Nie mogę chodzić, poruszam się na wózku, nie jestem w stanie unieść ręki choćby do linii ramion, a co za tym idzie wykonywać najprostszych czynności, takich jak mycie czy czesanie się. Funkcjonuję tylko dzięki pomocy najbliższych. To jest bardzo trudne, bo jestem młodą , 32-letnią osobą, której największym marzeniem jest powrót do normalnej sprawności. Chciałabym wrócić do pracy, mam wielką nadzieję, że w przyszłości zostanę mamą. Teraz potrzebuję Waszej pomocy, aby móc wstać na nogi i normalnie funkcjonować. Walczyć o swoje zdrowie. Czekają mnie co najmniej dwie operacje-wszczepienia endoprotezy stawu biodrowego oraz operacja barku. Po operacjach niezbędna będzie rehabilitacja, dojazdy na kontrole lekarskie, badania. To wszystko rodzi koszty, których w tej chwili ani ja, ani moja rodzina nie jest w stanie ponieść. Dlatego potrzebuję wsparcia finansowego, które pozwoli mi wstać na nogi i odzyskać władzę w ręce. Bardzo proszę o Waszą pomoc i wsparcie.
A o to jeden z dowodów, że nasza zbiórka, nie jest organizowana, bez powodu. Nasza historia jest prawdziwa i na prawdę potrzebna jest pomoc. Terminy na NFZ to porażka więc w głębi duszy wierzymy, że uda nam się zebrać potrzebną kwotę.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Magdalena Kempska
Wszystkiego dobrego!
Ewa Szpotowska
Kompozycja kwiatowa
Mariusz Piejek
Życzę Powodzenia i wiary w siebie.
Mira
Dużo zdrówka!
Katarzyna Chodorowska, voucher zabieg keratyna+sauna ozonowa
❤️