Mam na imię , tutaj wstydzę się podać :(.
Mam już prawie 40 lat. Miałem szczęśliwe życie, którego nie doceniałem ...
W związku ze stratami finansowymi muszę zamknąć firmę. Mam obecnie kredyty na kwotę ponad 400 tyś. Psychicznie już nie daję rady z takim obciążeniem,. Nie mogę w nocy spać, w dzień normalnie funkcjonować, sięgam częściej po alkoholi to wszystko odbija się na rodzinie.
Błagam o każdą jedną złotówkę by mieć szanse na powrót, bez ogromnych obciążeń kredytowych, których konsekwencje będą się ciągnęły za mną do końca moich dni ...
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!