Dzień dobry.
Jestem samotną mamą dwuipółletniej dziewczynki. Rok temu rozstałam się z jej ojcem ze względu na jego długi i kłamstwa. W chwili obecnej pracuję, zarabiam najniższą krajową, nie otrzymuję też alimentów. Mieszkamy u mojej matki, która niszczy mi życie, niszczy psychikę moją, stara się też tak wpłynąć na moją córkę. Marzę o wyprowadzce, jednak zobowiązania finansowe w tej chwili mi na to nie pozwalają. Po tacie małej zostało mi 5000 długu, spłacam też sama nasz wspólny kredyt - w tej chwili pozostało niespełna 4000zl do spłaty. We wrześniu straciłam też samochód po kolizji, musiałam więc pożyczyć pieniądze na "nowy", 2500zł. Aby móc dojeżdżać do pracy i ją utrzymać jest mi niezbędny, a wymaga też kilku napraw.
Pieniądze zebrane przez portal planuję przeznaczyć na spłatę wyżej wymienionych zobowiązań, jak również opłacić kaucję mieszkania, które chcę wynająć. Potrzebuję też pieniędzy, by móc doposażyć mieszkanie - w tej chwili posiadam tylko łóżko dla dziecka i pralkę, cała reszta, z której korzystamy, nie jest moja.
Niestety moje dochody nie pozwalają na to, by zobowiązania miesięczne wzrosły o koszt wynajmu mieszkania. Dlatego proszę Państwa o pomoc w uregulowaniu zaległości, bym mogła zacząć spokojnie żyć ze swoim dzieckiem.
Zbiórka jest anonimowa, jest mi wstyd prosić o pomoc. Jeśli jednak ktoś z Państwa chciałby zweryfikować moje słowa, proszę się ze mną skontaktować - wszystko potwierdzę już nie anonimowo.
Proszę, pomóż mi się uwolnić i zacząć od nowa.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!