Witam wszystkich obecnych na tej stronie. Kilka dni temu moja rodzina, a dokładnie kuzynka ze swoim chorym na zanik mięśni mężem znaleźli się w sytuacji której nikt by nie chciał być uczestnikiem. Ich dom i cały dorobek życia stanął w płomieniach. Wszystkie rzeczy osobiste, ciuchy, wartościowe przedmioty spłonęły. Szczęściem w nieszczęściu jest to, że oni byli w tej chwili na badaniach i nic im się nie stało oczywiście fizycznie. Psychicznie są w rozsypce. Zostali z jednej parze spodni, koszulce i bez żadnych środków do zycia.
Ze swojej strony pomogłam im jak tylko mogłam, cała moja rodzina włożyła w to wiele ale niestety na najważniejsze brakuje środków.
Kacper (mąż kuzynki) od 11 lipca ma rozpocząć kosztowną rehabilitację oraz przejść zabieg rekonstrukcji mięśnia a na to środków brakuje. Niestety zostali bez niczego. Kredyty w banku odpadają, dodatki dla niepełnosprawnych to grosze.
Prosimy o pomoc dla tych biednych ludzi. To tylko na Was w tej chwili może liczyć moja rodzina.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!